Takie tam
Wczoraj przywiezli nam styropian na ocieplenie domu. Zrobili tez do konca jedna scianke dzialowa, ktora zdecydowalismy sie zrobic dopiero niedawno. Przyzwyczailam sie zeprzez 2 tygodnie byla tylko do polowy zrobiona i teraz wydaje mi sie dziwna. Dach zostal juz calkiem ukonczony. W przyszlym tygodniu bedziemy chyba robic taras, zeby rusztowania na nim rozstawic do ocieplenia domu. Zamowilam tez rolete na duze okno. Mialo jej nie byc ale ja bede sie lepiej z nia czula. A bezpieczenstwo jest najwazniejsze. W poniedzialek musze wystapic o ostatnia transze kredytu mam nadzieje ze nie bedzie przebojow jak u znajomych. Poki co zdjec nie wrzucam bo w domu tlok (styropian) i nie bedzie nic widac a na zewnatrz nie ma zmian. Juz niedlugo bedziemy robic rachunek sumienia a juz wiem ze nie jest maly az sie boje to ruszac.